Nowe, elastyczne podejście do zarządzania zobowiązaniami oznaczało również nowe spojrzenie na zarządzanie bankiem. Banki nie były już uzależnione od depozytów czekowych jako podstawowego źródła funduszy bankowych, a w rezultacie nie traktowały dłużej swoich nowych źródeł funduszy (zobowiązań) jako danych. Przeciwnie, podjęły agresywną politykę powiększania portfolio aktywów oraz próby gromadzenia funduszy (za pomocą sprzedaży zobowiązań) w zależności od aktualnych potrzeb. Jeśli dzisiaj jeden z największych banków pieniężnych staje wobec możliwości nawiązania atrakcyjnej umowy kredytowej, rozpoczyna gromadzenie funduszy w drodze sprzedaży zbywalnych świadectw depozytowych; jeżeli odczuwa braki na rachunku rezerw, zaciąga w innym banku pożyczkę na rynku funduszy federalnych, bez poświęcania znaczących kosztów transakcyjnych. Z oferty rynku funduszy federalnych można korzystać również na sfinansowanie kredytu. Nacisk na zarządzanie pasywami wyjaśnia pewne istotne zmiany, jakim uległy bankowe zestawienia bilansowe w ciągu ostatnich trzech dekad. Postępującemu w ostatnich latach wzrostowi znaczenia sprzedażnych CD oraz pożyczek międzybankowych jako źródeł funduszy bankowych (z 2% w 1960 r., do 38% zobowiązań banków w końcu 1996 r.) towarzyszyło osłabienie roli depozytów czekowych (z 61% zobowiązań bankowych w 1960 r. do 17% w 1996 r.).

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.